niedziela, 23 marca 2014

Tydzień w zdjęciach bez zbędnego gadania.

Cześć!
Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie źli, że raz bywam, raz nie. Tak w kółko. Już niebawem, niebawem. Nie będę powtarzać, że moje życie to ostatnio kompletny kocioł ani, że nie mam na nic czasu- to wiecie. Ten tydzień był dość zwariowany. Było trochę zmian, dużo poważnych decyzji, dużo pracy. I w sumie nic innego mi nie przychodzi na myśl jak wrzucenie Wam kilku zdjęć podsumowujących czyli tydzień w zdjęciach bez zbędnego gadania (wersja ocenzurowana). Zapraszam do oglądania Kochani. 

 Sorry, I'm famous.
Chata jak się patrzy. Dzisiejsze zakupy - tato, już wiesz czemu nie było nas przez trzy i pół godziny?
 Im bardziej zwariowane tym fajniejsze - mój dzisiejszy nabytek - kolorowe muchy.
 Piaskowy lakier - pierwszy raz mam z nim doczynienia - jest boski. A Wy już miałyście okazję testować?
W sumie to fajne te okulary. Mój ulubiony sklep Sin Say. Lubicie? Od niedawna zaczął pojawiać się na naszym rynku. Zachwyca tanimi rzeczami - co do jakości bywa różnie, choć ja przeważnie nie narzekam. Akurat mój stajling! 
 Urodzinowa sesja musi być!
 Nie mam talentu do zdobienia paznokci, ale nie mogę doczekać się efektu. W wolnym czasie niestety.
 Urodzinowe słodkości
Torcik - sama piekłam całą noc :D (żartuję)
 Koktajle uwielbiamy - pijemy co chwilę.
 Oglądając "Mój tydzień z Marylin" doszłam do wniosku, że od czterech lat kupuję antyramę do mojego plakatu (uwielbiam Marylin Monroe). To nazywa się przemyślany zakup. 
Co by apetytu narobić. 
Moje przesłanie. 

Na koniec zostawiam Was z genialną piosenką. 

W sumie 3/4 mojego tygodnia opiera się na pracy. A gdy jest chwila wytchnienia to ciężko złapać myśli co by coś rozsądnego napisać. Ale jestem zadowolona, troszkę poprawiłam sobie humor - udało mi się zrealizować mój cel - kupiłam już bilet do Londynu na koniec maja. Teraz tylko odliczać dni do wyjazdu.
Ściskam - Ania.  

28 komentarzy:

  1. Tak to z ta praca jest... większość życia nam zajmuje ;/ trochę mnie to frustruje czasami ale co zrobić, trzeba walczyć dalej ;)
    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana. No niestety, już nie będzie tak beztrosko jak to było kilka, kilkanaście lat temu.

      Usuń
  2. Też nie mam talentu do zdobienia paznokci, a właściwie to cierpliwości ;-) Piaskowego lakieru nigdy nie miałam, ale efekt na paznokciach jak najbardziej mi się podoba :-) Sinsay też bardzo lubię :-) okularki świetne, muszę się w jakieś zaopatrzyć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja swoje muszki kupiłam w Kari, w Sin Say też mają fajne okularki ( w zeszłym sezonie kupiłam u nich, są genialne!)

      Usuń
  3. super post ; p duzo sie w nim dzieje .podobaja mi sie okulary ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale z Ciebie pozytywna osoba, od razu widać to na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. różnie z tą pozytywnością bywa, ale staram się ;)

      Usuń
  5. o nie! ale narobiłaś mi smaka! zjadłabym wszystko co słodkie... :P

    https://www.facebook.com/martynalosziloch?fref=ts zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo przyjemnie tutaj :)

    Zapraszam do siebie:
    http://tematyczniekosmetycznie.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrzę na te urodzinowe słodkości i aż się głodna zrobiłam! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystkiego najlepszego!
    zdjęcie z urodzinowej sesji fantastycznie, jesteś taka fotogeniczna, że aż nie mogę się napatrzeć wyglądasz cudnie, a sinsai jak najbardzej lubię, co prawda z tą jakością rzeczywiście róznie bywa, jednak na ogół jest ok, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że im mniejszą presję mam na udane zdjęcie tym fajniej wychodzi. ;)

      Usuń
  9. właśnie mam piasek z wibo na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. och zazdroszczę wyjazdu do Londynu ! Zabierz mnie ze sobą ;) Świetne zdjęcia, szczególnie to czarno białe ! ! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sama sobie zazdroszczę!:D
      Dziękuję Słońce :*

      Usuń
  11. W pierwszej części zdjęć zachwyciła mnie Twoja uroda i śliczny uśmiech ;d Okularki są extra - u mnie niestety nie ma tego sklepu, ale za to od niedawna mamy Bershke♥ W drugiej części narobiłaś mi ochoty na coś słodkiego, omnomonm.. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo Bershki Ci zazdroszczę <3 uwielbiam ich ubrania.

      Usuń
  12. matko, te desery!! :))
    www.klaudiachrol.blogspot.se

    OdpowiedzUsuń